Kolor to – obok kształtu, linii, formy, tekstury i przestrzeni – jeden ze składników kompozycji obrazu. Można za jego pomocą wpływać na emocje, bądź prowadzić narrację. Czym właściwie jest kolor? To nic innego jak światło o odpowiedniej długości fali i tradycyjnie dzieli się na siedem barw- czerwony, pomarańczowy, żółty, zielony, niebieski, indygo i fioletowy. Przy końcach spektrum, przechodzi ono w niewidzialne dla nas podczerwień i ultrafiolet. Po zsumowaniu tych barw, powstaje białe światło. Gdy się je rozszczepi, wszystkie kolory składowe może zobaczyć np. na niebie w postaci tęczy.
Urządzenia cyfrowe takie jak: współczesne aparaty, a także monitory itp. do reprezentacji poszczególnych barw stosują model RGB, co oznacza: Red – czerwony, Green – zielony, Blue – niebieski. Mieszając ze sobą te trzy barwy w różnych proporcjach, możemy odtworzyć bardzo duży zakres kolorów, które jest w stanie dostrzec ludzkie oko. Nazywa się to metodą addytywną, ponieważ dodajemy do siebie kolory, które po całkowitym zmieszaniu tworzą barwę białą. Większość urządzeń, z których korzystamy na co dzień działa w oparciu o model sRGB (standarised Red, Green, Blue) i niestety nie pokrywa w 100% tego zakresu. Profesjonalne monitory do obróbki graficznej pokrywają obszar Adobe RGB, a w przypadku tańszych modeli, przynajmniej pełne sRGB. Telefony i większość „zwykłych” monitorów czy ekranów laptopów tego nie osiąga.
W przypadku wydruków sprawa wygląda nieco inaczej, bo tam przeważnie stosuje się model CMYK, który reprezentuje takie barwy jak: Cyan – odcień niebieskiego zbliżony do turkusu, Magenta – podobny do fuksji, co dla facetów jest po prostu różowym :), Yellow – żółty, Key colour – czarny. Zsumowanie tych barw daje nam głębszą czerń. Biały jest brakiem kolorów i jego odcień jest różny w zależności od np. papieru, na którym powstaje wydruk.
W tradycyjnej teorii barw kolory dzielą się na kilka grup. Poniżej opiszę sześć najważniejszych kolorów. Barwy pierwszego rzędu to: czerwony, żółty i niebieski, które tworzą pierwszą grupę. Natomiast barwy drugiego rzędu to: zielony, pomarańczowy i fioletowy. Innym podziałem jest jeszcze temperatura barw. Kolory ciepłe to: czerwony, żółty, pomarańczowy i ich pochodne, które są żywe i energiczne. Kolorami zimnymi są: niebieski, zielony, fioletowy i ich pochodne, które są spokojne i dają ukojenie. Kolory: czarny, biały i szary są barwami neutralnymi.
Czerwony – z reguły najmocniejszy i najbardziej dominujący kolor w każdym obrazie, który poprzez swoją dużą widoczność, od razu przykuwa nasz wzrok. Kojarzy się z krwią, pasją, gniewem, gorącem, miłością i płodnością. Jest on barwą występującą, czyli jeżeli zestawimy go z bardziej stonowanymi kolorami, zwłaszcza z niebieskim lub zielonym, wysunie się on na pierwszy plan, przyciągając naszą uwagę. W przypadku dwóch identycznych obiektów, z których jeden będzie czerwony, a drugi np. niebieski, ten czerwony będzie sprawiał wrażenie znajdującego się bliżej.
Żółty – kolor żółty uważa się za stymulujący, jednak należy on także do tych barw, na których najtrudniej skupić wzrok. Jest to najjaśniejszy ze wszystkich kolorów i kojarzy się go ze słońcem, szczęściem, optymizmem, radością, światłem i złotem. Nadmiar żółtego może wywołać złość i agresję. Wykorzystuje się go często do malowania przedmiotów, które mają wyróżniać się z otoczenia. W zestawieniu z ciemnym tłem, żółty czerpie z niego energię i wydaje się uwydatniony. Jeżeli znajduje się w jasnym, np. białym otoczeniu traci swoją energię i wydaje się bledszy niż jest w rzeczywistości.
Niebieski – ten kolor wiąże się z uczuciem melancholii, a równocześnie jest bliski naturze. Kojarzony jest z jednością, harmonią i chłodem. Jest to barwa spokojna, całkowite przeciwieństwo czerwonego. Niebieski jest kolorem ustępującym, czyli w zestawieniu np. z czerwonym będzie sprawiał wrażenie znajdującego się dalej. Dobrze nasycone barwy nieba lub morza z reguły tworzą efektowne ujęcie. W fotografii efekt ten można wzmocnić dzięki użyciu filtra polaryzacyjnego.
Zielony – jest to kolor natury który kojarzy się także z życiem, witalnością, wzrostem, odnową, młodością i nadzieją. Z drugiej strony, skojarzenia zieleni z bogactwem doprowadziły postrzeganie zieleni jako koloru zawiści i zazdrości. Nasze oczy są bardzo wyczulone na ten kolor, który potrafimy dostrzec z dużej odległości. Między innymi właśnie dlatego matryce filtrów w aparatach cyfrowych do rejestrowania barw mają dwa razy więcej elementów zielonych niż czerwonych i niebieskich. Kolor ten również bardzo przyjemny dla naszego wzroku, który zatrzymując się na zielonych elementach odpoczywa. Dobrze mieć blisko komputera jakąś roślinkę lub zieloną podkładkę pod mysz, na które można popatrzeć i dać nieco wytchnienia swoim oczom.
Pomarańczowy – jest elementem równoważnym dla czerwonego i żółtego. Elementy pomarańczowe zwracają na siebie uwagę odbiorcy, jednocześnie nie przytłaczając całego obrazu. Pomarańczowy nadaje naturalne ciepło, pozbawione żaru czerwieni i jaskrawości żółtego. Używany jest często w kontekście zabawy i świętowania. Oznacza entuzjazm i pożądanie. Kojarzy się również z zachodami słońca, radością i wakacjami. Wiąże się z nadchodzącymi zmianami i kreatywnością, a także z takimi religiami jak sikhizm, hinduizm i buddyzm na Wschodzie oraz protestantyzm na Zachodzie.
Fioletowy – jeden z najrzadziej spotykanych kolorów w fotografii barwnej. Jest on często trudny do właściwego zarejestrowania przez matryce aparatów cyfrowych, a także poprawnie wyświetlić na monitorze. Również nasze oczy mają problem z właściwym rozpoznaniem tego koloru, myląc go często z bardziej czerwonawą purpurą czy magentą, a w przypadku ciemnych odcieni, z granatowym. Fiolet kojarzy się z metafizyką, magią, a w wielu kulturach również z religią.
Czarny – w modelu RGB nie jest on tyle kolorem, co brakiem kolorów czerwonego, zielonego i niebieskiego. Jest on bardzo istotny dla wyrazistości obrazu. Jeżeli zamiast czarnego występują duże połacie ciemnoszarego, obraz zdecydowanie straci. Dodatkowo stanowi punkt odniesienia dla innych kolorów. Czerń może również służyć jako tło, które pozwoli zarysować krawędzie obiektu i podkreślić jego sylwetkę, a także do wypełnienia obiektu, albo stanowić jedynie akcent w obrazie utrzymanym w jasnej tonacji. W społeczeństwach zachodnich kojarzy się raczej negatywnie: ze śmiercią i tajemnicą. W świecie mody wręcz przeciwnie, czerń potrafi być bardzo doceniana. Czarny kojarzony jest również z luksusem, elegancją i tajemniczością. W zestawieniu z czerwonym lub pomarańczowym nabiera agresywnego charakteru.
Biały – w modelu RGB jest to połączenie maksymalnej ilości czerwonego, zielonego i niebieskiego. Podobnie jak czerń, biały stanowi ważną rolę jako punkt odniesienia dla pozostałych barw, a także jako tło. Czysta biel nie zawiera żadnych detali i lepiej unikać „przepalonych” świateł, które w dużej ilości będą wyglądać jako białe plamy i raczej zaszkodzą niż pomogą kompozycji obrazu. Dodając biel do innych kolorów, tworzymy ich jaśniejszy odcień. W kulturze zachodu biały kojarzy się z czystością i niewinnością i wykorzystywany jest np. na ślubach. W kulturze wschodu jest związany z pechem i nieszczęściem. Można spotkać go np. na pogrzebach.
Kolejnym składnikiem kolorów jest ich jasność i nasycenie. Obraz złożony z bardziej nasyconych, jasnych i wyraźnych kolorów może opowiadać nam o jakiejś radosnej, szczęśliwej i przyjemnej sytuacji, chwili. Przytłumione barwy wprowadzają w stan zadumy, przygnębienia. Samym odcieniem barw można wpływać na emocje.
Saturacja (nasycenie) – odnosi się do intensywności barw. Im bardziej nasycony kolor, tym jest on mocniejszy, bardziej jaskrawy, widoczny. Mniej nasycone barwy są po prostu bledsze, aż staną się szare i w zasadzie pozbawione koloru.
Należy uważać, aby nie przesadzić z saturacją. O ile nie jest to uzasadniony element kompozycji, zbyt nasycone barwy wyglądają sztucznie i wcale nie poprawiają wyglądu zdjęcia / grafiki.
Luminacja (jasność) – na to jak postrzegamy poszczególne barwy ma wpływ światło, które jest nieodłącznym składnikiem kolorów. Im jest go więcej, widziane przez nas kolory będą jaśniejsze, aż staną się zupełnie białe. Im jest go mniej, będziemy je postrzegać jako ciemniejsze, aż znikną w całkowitym cieniu i staną się czarne.
Zapewne każdy z nas niejednokrotnie zauważył, że niektóre kolory pasują do siebie, jest pomiędzy nimi harmonia, a inne „gryzą” się ze sobą. Jak zatem sprawdzić, jakie kolory będą do siebie pasować? Z pomocą przychodzi nam narzędzie zwane kołem barw. Według teorii barw, kolory, które znajdują się obok siebie dobrze do siebie pasują. Podobnie jest z barwami leżącymi naprzeciwko siebie lub będącymi wierzchołkami trójkąta bądź prostokąta wpisanego w to koło. Warto też obserwować naturę. Jeżeli jakieś połączenie barw dobrze wygląda w przyrodzie, musi być harmonijne.
Zajmijmy się teraz harmonią barw.
1. Pierwszym schematem czy też sposobem na łączenie kolorów jest kolor monochromatyczny, czyli wykorzystanie jednej barwy w różnych odcieniach.
Na zdjęciu dominuje kolor niebieski o różnej jasności i nasyceniu. Co prawda widać też lekkie pomarańcze, jednak zdecydowana większość jest monochromatyczna. W malarstwie lub grafice łatwiej jest stworzyć obraz całkowicie wykorzystujący odcienie jednego koloru niż znaleźć je w rzeczywistości, aby zrobić idealnie monochromatyczne zdjęcie. Chyba, że w kadrze umieścimy jakiś stosunkowo niewielki wycinek z otaczającej nas sceny, np. sama trawa, liście, zborze itp.
2. Kolejnym sposobem łączenia barw jest wykorzystanie kolorów analogicznych czy też sąsiadujących ze sobą. Takie połączenie jest dość częste i przyjemne dla naszych oczu, a także wprowadza spokojny i komfortowy nastrój.
3. Następny jest trójkąt, triada, bądź triadyczny sposób łączenia barw. Polega on na zestawieniu ze sobą trzech kolorów znajdujących się w równej odległości od siebie. Dość trudno znaleźć takie połączenie w naturze. Jest ono bardzo żywe i najlepiej sprawdza się w kreskówkach i scenach surrealistycznych.
Za kolor pomarańczowy odpowiadają fragmenty ścian i mur widoczny w tle. Oczywiście nie jest to jaskrawy pomarańcz, a raczej jego mało nasycony odcień.
4. Komplementarne połączenie barw, czy też uzupełniające się, dopełniające lub kontrastujące, uzyskujemy poprzez zestawienie ze sobą kolorów znajdujących się naprzeciwko siebie, np. czerwony – zielony, niebieski – pomarańczowy, żółty – fioletowy. Takie łączenie barw jest częste i łatwe do znalezienia. Jest również przyjemne dla oczu. Najlepiej zestawiać je w takich proporcjach, gdzie jeden z kolorów jest dominujący.
Kolejny przykład kolorystyki uzupełniającej, komplementarnej. Tym razem czerwony z zielonym.
5. Kolory dzielące-uzupełniające, bądź schemat komplementarny rozdzielny jest to podobny do dopełniającego sposób łączenia barw, z tą różnicą, że jeden z kolorów rozchodzi się na dwie sąsiednie barwy. Pozwala to na większą wolność i kreatywność w zestawianiu kolorów, a ponadto jest stosunkowo łatwy do wykorzystania, bo ciężko przy jego użyciu przekombinować.
6. Podwójnie komplementarny, tetrada, tetradiowy lub prostokątny sposób łączenia barw polega na zestawieniu dwóch par przeciwnych kolorów. Podobnie jak w przypadku sposobu komplementarnego, nie należy łączyć ze sobą barw w równych proporcjach.
Dominuje tu kolor pomarańczowy. Czerwone światła samochodów szybko przyciągają wzrok. Za kolor niebieski odpowiada znak na środku kadru, a także mało nasycone niebo. Zielony można znaleźć na karoserii samochodu w prawym dolnym rogu, w sygnalizacji świetlnej na środku kadru, a także w koronach drzew, jednak tam występuje już mało nasycony odcień zieleni.
7. Niektórzy jako kolejny, osobny sposób łączenia barw podają kwadrat. Inna szkoła mówi, że w tetradzie nie ma większego znaczenia, w jakiej odległości od siebie znajdują się pary kolorów i czy jest to równa odległość tworząca kwadrat, czy asymetryczna dająca nam prostokąt. Bez względu na to jakie ma się co do tego podejście, kwadrat jest to w zasadzie tak samo sposób podwójnie komplementarny jak poprzedni, a jedyna różnica wynika z tego, że kolory znajdują się w równej odległości od siebie.
Na zdjęciu dominuje kolor żółty w różnych odcieniach, a także fioletowe światła na wieży po lewej stronie. Czerwony jest widoczny w odbiciach wody i na neonach. Natomiast zielony jest na małym obszarze budynku pod wieżą, a także w odbiciach wody, jednak tam jest to mało nasycony odcień.
Bez względu na to na jaki sposób łączenia kolorów zdecydujemy się w danej pracy, należy pamiętać o zachowaniu równowagi pomiędzy ciepłymi i zimnymi barwami, a także starać się nie łączyć barw w równych proporcjach. Najlepiej gdy jeden kolor jest dominujący, a pozostałe go uzupełniają i/ lub są jedynie akcentami.